Czas między świętami a nowym rokiem to dla mnie taki przyjemny okres lenistwa. Dosłownie nic w tedy nie robię bo mi się najzwyczajniej w świecie nic nie chce. To tydzień oczekiwać na sylwestra :) Niech już będzie ten nowy rok. Mogło by się wydawać że dzisiejszy post poświęcę na mojej kreacji sylwestrowej ale nic bardziej mylnego :) o tuż dziś wstawię zdjęcia mojego zywklaczka. Po prostu są dni kiedy nie chce mi się nic i zakładam pierwsze ciuchy które wpadną mi w ręce i właśnie w taki sposób powstał set. Przyznam się że moja mama załamuje nade mną ręce bo skoro nie mam mrozów, śnieg nie pada ja nie bardzo chcę zakładać płaszcze, te całe buty ocieplane itp.
I tak bujam się po mieście w trampkach na nóżkach i w najlepszym wypadku marynarce, ale oczywiście czapka i szaliczek muszą być. No tylko rodzice narzekają że zaraz mnie przewieje, będę chora a oni rosołu mi do łóżka przynosić nie będą :) Tylko ja nienawidzę tych ciężkich ( ciepłych ) płaszczy, zimowych butów. Nic na to nie poradzę że lubię czuć się swobodnie a w tych wszystkich kurtkach, płaszczach czuję skrępowana i ciężka. Po za tym jestem zmotoryzowana i przechodzą na piechotę tylko kilka metrów z samochodu do domu, czy innego miejsca docelowego.
Kochani moi to ostatni post w tym roku chciała bym wam życzyć udanego sylwestra tańczcie, bawcie się w doborowym towarzystwie :) a nadchodzący rok niech będzie dla was jeszcze lepszy niż ten :) życzę wam udanego roku 2012 :)
za zdjęcie dziękuje Kamykowi :)
świetna marynarka , podoba mi się jej soczysty kolor :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Anex
Zapraszamy SilesiaStreetLook
Wzajemnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietna marynara!
wyglądasz doskonale! Zachwycają mnie spodnie, marynarka i jej połączenie z kominem, cudo! ;)
OdpowiedzUsuńdo siego! ;)
Uwielbiam kolorowe marynarki. Twoja jest śliczna.
OdpowiedzUsuńcudowny look.! jak zobaczyłam zdjęcia od razu przypomniała mi się jedna z matematyczek z mojej szkoły, totalnie jej styl ;) poza tym, meega marynarka :D
OdpowiedzUsuńprzejrzałam Twojego bloga, jest bardzo fajny,strasznie podoba mi się Twój styl, masz zgrabne nogi :D. A stylizacja z tego postu wprost idealna na wszechobecną zimo-jesień ;)
OdpowiedzUsuńświetny look a'la boyfriend. czerwona marynara jest świetna. i trampki <3
OdpowiedzUsuńsuper zestaw, bardzo optymistyczny :)
OdpowiedzUsuńŚwietny outfit ;) Super blog ! Miłego dnia i zapraszam do mnie : http://marane175.blogspot.com/;**
OdpowiedzUsuń