Wirtualne SH czemu nie :)

Chyba nikogo nie zdziwię że uwielbiam chodzić po SH i wyszukiwać ciekawych ciuchów,które  mogła bym np. przerobić. Niestety bardzo często brakuje mi czasu żeby wyjść i poszperać w moim ulubionym ciucholandzie :)
Dla tego przyszedł czas, alby podążyła za modą jaką jest coraz to częstsze wyszukiwanie ofert rzeczy z drugiej ręki przez internet.  Co prawda głownie korzystałam w tym celu z allegro, chyba z własnego lenistw, jakoś nie chciało mi się przeszukiwać całej sieci przeglądając każdą możliwą stronę z ciuchami. Na szczęście jacyś dobrzy ludzie pokazując mi paluszkiem jak jakieś pięciolatce tu tu patrz. To ja patrzę i... noś fajnego wypatrzyłam czym chętnie się podzielę :)
O to perełka no przynajmniej dla mnie, bardzo fajna musztardowa  kamizelka :) trochę w stylu leśniczego ale chyba to jej cały urok http://pulpashop.sprzedajemy.pl/musztardowa-kamizela-oversize,551902
 Jest bardzo w mim stylu i chyba była bym skłonna się na nią skusić bo jest na prawdę w korzystnej cenie. A i ta sukieneczka też bardzo fajna http://sprzedajemy.pl/sliczna-granatowa-sukienka-z-paskiem-i-zamkiem-z-tylu-idealna-na-lato,601215 może nie do końca mój styl i rozmiar ale i tak fajna :)
W sumie  wirtualne second-handy to całkiem ciekawe rozwiązanie dla leni ( czyli mnie) i dla tych co po prostu nie chce się im iść do jakiegoś ciucholandu i tam grzebać między wieszakami w tłumie ludzie. Hehe niby nikt się nie chce  przyznać do odwiedzenia takiego  sklepu a te tłumy w nich to niby co duchy :P Pomimo że zakupy przez internet są znacznie prostsze nie ma co się oszukiwać na nie też trzeba poświęcić troszeczkę czasu i wysiłku. Przecież nikt po za nami nie przejrzy tych wszystkich stron oferujących nam ciekawe rzeczy jak np strona sprzedajemy.pl.
Jeszcze chciała bym wam pokazać stronę w której się ostatnio zakochałam a przynajmniej w koszulkach które znalazłam na niej :) http://fu-ku.pl/sklep/ naprawdę fajne musicie zajrzeć trochę drogie, ale i tak mam ochotę na jedną taką.
Chyba się za bardzo dziś rozpisałam, ale mam dla was jeszcze outfit co prawda to nic specjalnego, ale w końcu skończyłam moje nowe szorty które chyba prułam tydzień ( czyste lenistwo ).

foto Kamyk