poniedziałek, 22 sierpnia 2011

do szkoły marsz

Już kilka razy wyciągałam z szafy starą białą bluzkę mojej babci,wyciągałam ją i się przyglądałam :)miałam ochotę  ją przerobić,ale nie bardzo wiedziałam do końca w jaki sposób. I tak po wielu dniowych podchodach zdecydowałam się na mały lifting:) czarna wstążeczka dodaje smaczku całości.I tak mój niedzielny skrój idealnie wpasował by się 1 września na uroczystościach rozpoczęcia roku szkolnego:)
A teraz z innej bajki.Wracają z pracy natknęłam się na Panią która roznosiła nowe katalogi Ikei. Rozwieszała je w torebkach na furtkach domków jednorodzinnych, jako że kocham te katalogi  i  od razu chciała  mieć nowy. Najpierw pomyślałam że zabiorę komuś z furtki, ale szybko zrezygnowałam z planu KRADZIEŻY ( o zgrozo jak to brzmi ) katalogu bo to raczej nie w moim stylu przecież ktoś na niego czeka bo lubi je zbierać tak jak ja :) W każdym razie wróciłam się i poprosiłam Panią roznosicielkę czy nie dała by mi jeden z katalogów. Kobitka była tak miła że z uśmiechem mi go wręczyła...





8 komentarzy:

  1. w tym stroju tracisz sylwetkę.. lepiej ta koszula wyglądałaby z jakąś obcisłą spódniczką ;)) ale trzeba przyznać, że koszula cudowna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. właśnie wiem :) ale muszę kupić jakąś nowa ołówkową spódnicę bo wszystko ostatnio na mnie wisi

    OdpowiedzUsuń
  3. Sliczny zestaw :) Bardzo mi się podoba!

    Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuję, cieszę się strasznie że Ci się podobają moje stylizacje. :)
    ciekawa koszula! :)
    pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna spódnica, bluzka też bardzo ładna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. pomysłowo ją przerobiłaś :D świetnie! ^^ tez uwielbiam katalogi m.in. z Ikei

    OdpowiedzUsuń
  7. I love your skirt!! I saw almost same one at H&M shop!! :)
    P.s. U are welcome to check out my fashion blog!www.thecabinetoffashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń