niedziela, 11 grudnia 2011

Kamizelka w moro

Ja nie wiem co jest ze mną ale jak tylko wypiję czerwoną herbatę przed snem to mam gwarantowaną nie przespaną noc :) co najśmieszniejsze kręcąc się po tym łóżku nie mogąc zasnąć  nachodzą mnie naprawdę genialne pomysły . W sensie genialne dla mnie otóż postanowiłam zrobić kamizelkę z kurtki moro :) mam dwie tak że jedną mogłam poświęcić na ten cel . Spinacze służą mi za genialny dodatek do ubrań przyozdobiłam nimi tył kamizeli. Resztę ciuchów znacie :) przyznam się w takich ciuchach naprawdę
czuję się doskonale :) i nawet nie przeszkadza mi że ludzie się dziwnie na mnie patrzą :)







foto Kamyk :)

14 komentarzy:

  1. przeróbka naprawdę udana!!:DDD

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem, jak wyglądała ta kurtka przed swoją 'reinkarnacją', jednak stan obecny każe mi stwierdzić, że jest genialnie! Pomysł niby prosty, ale jak wiadomo, na takie właśnie najtrudniej wpaść. Wyglądasz świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna przeróbka!! Masz dobre pomysły:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ten naszyjnik genialny jest! Boska kamizelka ;o ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny pomysł z kamizelką, fajne łańcuchy!

    OdpowiedzUsuń
  6. generalnie nie lubie moro ale Twoja wersja mnie przekonuje!:D i super pomysł z tymi spinaczami :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Powiem Ci kochana , że ślicznie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  8. a fajnie fajnie :) też znam jednego Kamyka ;>

    OdpowiedzUsuń
  9. świetne!

    zapraszam na konkurs do wygrania 100zł
    www.styliowo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. kamizelka wygląda super- cała stylizacja bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  11. super stylizacja! Pomieszanie męskiego stylu i kobiecości, ekstra :)

    OdpowiedzUsuń